Do interwencji będącego na wolnym dniu od pracy policjanta doszło wczoraj w Woli Różanieckiej. Gdyby nie jego natychmiastowa reakcja mogło dojść do wychłodzenia organizmu człowieka. Było już po zmroku, temperatura poniżej zera, padał śnieg z deszczem i wiał silny wiatr. Mężczyzna szedł w sandałach i swetrze. W pewnym momencie poślizgnął się i przewrócił, oraz nie mógł wstać. Nie mógł poruszać się o własnych siłach. Dzielnicowy niezwłocznie wybiegł z domu aby pomóc człowiekowi. Poszkodowany cały się trząsł, był kompletnie przemoczony i przemarznięty. Policjant natychmiast zabrał go do swojego domu gdzie jak najszybciej ogrzał go kocami, podał gorącą herbatę i wezwał pogotowie ratunkowe. Był to 81-letni mieszkaniec domu pomocy społecznej. Mówił nielogicznie dlaczego wyszedł bez odpowiedniego obuwia i ubrania wierzchniego.
Wezwana na miejsce karetka zabrała przemarzniętego starszego mężczyznę do szpitala, jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.