24 marca popołudniu na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Lubelskiej zapalił się samochód. Pożar próbowali ugasić przechodnie, jednak udało się to dopiero dwóm zastępom biłgorajskiej straży.
Do zdarzenia doszło około godziny 17. Samochód zapalił się w trakcie jazdy. W środku była prowadząca pojazd kobieta. Zatrzymała auto i wysiadła. Jak dowiedzieliśmy się w komendzie straży pożarnej, przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Uszkodzeniu uległa połowa samochodu marki seat cordoba. Straty wyniosły około 4 tysięcy złotych. Pożar ugaszono podając prąd wody z linii szybkiego natarcia. Jest to metoda gaszenia ognia, w której nie trzeba wyciągać węży, co umożliwia szybką i skuteczną akcję. Najczęściej stosowana jest przy małych pożarach.
W czynnościach uczestniczyły 2 zastępy PSP, łącznie 7 osób. Cała akcja trwała 33 minuty. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
czytaj dalej ⇓ REKLAMA
Poniżej filmik nadesłany przez naszego czytelnika.
Kat.