Jeszcze w piątek, 30 października, Dom Pomocy Społecznej w Teodorówce apelował o pomoc do mieszkańców powiatu ze względu na brak wystarczającej ilości środków ochrony. Apel ten publikowaliśmy w niedzielny poranek, 1 listopada - DPS w Teodorówce potrzebuje pomocy w związku z COVID-19.
Natychmiast na te słowa zareagował starosta Andrzej Szarlip.
- Szanowni Państwo w związku z nieprawdziwymi informacjami jakie pojawiły się w na Państwa stronach internetowych informuję, że w DPS (Teodorówka i Kombatant) podległych pod Starostwo Powiatowe nie brakuje środków ochrony bezpośredniej (rękawiczek, przyłbic, maseczek, płynów do dezynfekcji itd). Środki ochrony bezpośredniej zapewniane są na bieżąco przez służby wojewody oraz biuro zarządzania kryzysowego w Starostwie Powiatowym. Nie ma potrzeby organizowania zbiórek tych materiałów wśród mieszkańców - napisał gospodarz powiatu i dodał: - Zachowane są także wszystkie zasady i procedury zalecane przez służby sanitarne. Obecnie wśród naszych mieszkańców jest kilkadziesiąt osób zakażonych wirusem Covid 19, kilka osób zmarło. Wśród personelu placówek również są osoby chore dlatego poszukujemy osób chętnych do pracy w DPS w Teodorówce. Proszę wszystkich Państwa o zachowanie zasad sanitarnych - dystans, dezynfekcja, maseczka.
Chwilę potem pojawiło się nowe oświadczenie na stronie DPS.
- Informuję, że w DPS w Teodorówce nie brakuje środków ochrony bezpośredniej (rękawiczek, przyłbic, maseczek, płynów do dezynfekcji itd.). Środki ochrony bezpośredniej zapewnione są na bieżąco przez służby wojewody oraz biuro zarządzania kryzysowego w Starostwie Powiatowym. Nie ma potrzeby organizowania zbiórek tych materiałów wśród mieszkańców powiatu. Zachowane są także wszystkie zasady i procedury zalecane przez służby sanitarne - napisała dyrektor placówki Beata Tokarska.
Czekamy na Państwa komentarze w tej sprawie.