Najczęstszą przyczyną utonięć jest alkohol spożywany przy okazji plażowania. Często też zdarzają się kąpiele w miejscach niestrzeżonych, co powoduje dużo większe ryzyko i brak asekuracji ze strony ratowników. Nawet jeśli plażowicze kapią się w miejscach strzeżonych, ale spożywają duże ilosci alkoholu ratownicy nie mają prawa zwrócić im uwagi, czy też wyprosić pijanego z wody. Mogą tylko obserwować sytuację i w razie potrzeby wkroczyć do akcji. Więcej możliwosci ma policja, która może wypisać mandat, z a picie alkoholu w miejscu publicznym, jakim jest wyznaczone kąpielisko. - Ludzie lekceważą zasady bezpieczeństwa i wchodza do wody po spożyciu alkoholu, nie zdają sobie sprawy z tego jak tragiczne mogą być tego konsekwencję. Do alkoholu dochodzi często zmęczenie, a później dzieją się tragedie - mówi Tomasz Kasprzyk z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
W naszym powiecie w zeszłym tygodniu doszło do utonięcia mężczyzny nad zalewem w Józefowie, wcześniej dwóch nastolatków utopiło się na dzikich kapielskach. Nie lekceważmy wiec wody, to niebezpieczny żywioł. Zawsze trzeba realnie oceniać swoje możliwości. Rodzice powinni zwracać szczególną uwagę na dzieci. Najmłodsi powinni kąpać się zawsze pod czujnym okiem rodziców w nadmuchiwanych kołach lub rękawkach, najlepiej w odblaskowych kolorach. Czesto nagrzani słońcem wchodzimy szybko do wody, żeby się schłodzić, a u tonięcia, to także często efekt szoku termicznego. Dlatego nie warto wchodzić do wody zaraz po kąpieli słonecznej. Należy także w ystrzegać się skakania na tak zwaną "główkę", bo może skończyć się to kalectwem. Jeśli korzystamy ze sprzętu wodnego, to upewnijmy się, że jest on sprawny, a przebywające na nim dzieci i osoby, które nie umieją pływać są we właściwy sposób zabezpieczone - mają na sobie specjalne kamizelki.A przede wszystkim - Przed kapielami w akwenach wodnych najlepiej odłożyć alkohol na bok. Jest nam bardzo ciężko dotrzeć do świadomości ludzie, że alkohol jest tak dużym zagrożeniem dla zdrowia i życia człowieka - dodaje Kasprzyk.
Wielu z nas w wakacje udaje się nad Morze Bałtyckie. Trzeba pamietać, że specyfiką polskiego morza są prądy zwrotne. Może być piękna pogoda, łagodne fale, ale zdradliwe, bo niewidoczne prądy mogą wciągnąć nawet dorosłego człowieka. Policja w cały kraju przeprowadza akcję: Człowiek nie korek. Po alkoholu tonie. Pod koniec roku szkolnego policjanci z biłgorajskiej komendy przeprowadzali w szkołach na terenie naszego powiatu spotkania podczas których tłumaczyli dzieciom, uświadamiali, jakie sa zagrożenia w związku z kąpielami w wodzie, oraz na niestrzeżonych kąpieliskach, w zbiornikach wodnych. Hasło: "Człowiek nie korek. Po alkoholu tonie" jest łatwe do zapamiętania więc gdy znajdziemy się w sytuacji, która może spowodować zagrożenie powtórzmy je sobie i osobom nam towarzyszącym.